poniedziałek, 21 sierpnia 2017

29. Szydełkowe co nie co - patchwork ciąg dalszy

Witam cieplutko!

Weekend był mocno deszczowy, więc trochę bieżnika nadrobiłam. Zrobiłam kolejne elementy, jestem już na końcówce. Najbardziej ucierpiała moja ręka i nadgarstek. Ale co tam, cieszy mnie postęp pracy, a ręka? Jak zaczęła boleć to i przestanie :)

Tymczasem postępy w moim bieżniku:


Nie chowam na razie nitek, tak jak to robię na bieżąco wew frywolitce, tu się nie mogę zmobilizować.

Czas pokaże jak długo mi to jeszcze zejdzie... Przerwa dla nadgarstka teraz, więc czas zabrać się za kartki :)

Pozdrawiam cieplutko i do następnego napisania,

33 komentarze:

  1. Super masz tempo , będzie cudny bieżnik.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Już widać ,że będzie wielkiej urody :-D

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczny wzór, bieżnik będzie cudny :)
    P.S. Ja też miałam takie podejście jak Ty "zaczął boleć to i przestanie" lecz pracowałam dalej, skutkiem czego było nadmierne przeciążenie i wyskoczył mi ganglion. Nie mogłam się go pozbyć przez ponad pół roku, dopiero rehabilitacja ultradźwiękami i krioterapia mi pomogła. Oszczędzaj nadgarstek! Zdrówka życzę, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Wiem Agnieszko, ale na ADHD to ja wiele nie mogę poradzić i w sumie nie wiem co by było gdyby... pfuj, nie mówię na głos. Pozdrawiam!

      Usuń
  4. Bieżnik już robi wrażenie, a jak skończysz to....ech cudo będzie. Dbaj o nadgarstek i go nie przemęczaj. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) staram się, teraz odpoczynek na karteczki, jak dobrze, że człowiek ma co innego wymagającego mniej kręcenia ręką;) pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Śliczny bieżnik będzie, oszczędzaj nadgarstek jeszcze sporo serwetek i nie tylko przed Tobą😉 pozdrawiam Ania

    OdpowiedzUsuń
  6. Madziu, to będzie przecudowny bieżnik, już to widać.
    Uściski.

    OdpowiedzUsuń
  7. Madziu z nadgarstkiem to uważaj... Ja ostatnio mocno ograniczyłam prace szydełkowe, właśnie przez ból w ręce. Zdrowie ma się jedno. A bieżnik nieźle się rozrasta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem Lidziu, wiem, pamiętam o tym mimo wszystko;) pozdrawiam:)

      Usuń
  8. Będzie przepiękny bieżniczek:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam taką nadzieję Jadziu:) Również pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Piękny wzór! Będzie rewelacyjny bieżnik! Nie pozwól rękom za długo odpoczywać, moje leniwce odpoczywają już cały rok;) Teraz trudno jest mi się zabrać.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu:) chwila musi być bo inaczej nadgarstek nie pociągnie, ale za długo to i ja nie wytrzymam:) pozdrawiam:)

      Usuń
  10. Śliczny wzór bieżnika, pięknie się będzie prezentował po wykończeniu.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Madziu bieżnika przybywa bardzo szybko- podziwiam, bo ja nie mam cierpliwość do łączenia elementów
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Reniu, moja cierpliwość tez jest na wyczerpaniu, dobrze że już bliżej niż dalej. Pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  12. Magdaleno cudowny się tworzy bieżnik,a że wolniej to nie ma znaczenia,jak już skończysz będzie cieszył nasze oczęta.Teraz też się pięknie prezentuje.
    Uważaj na siebie,nadgarstkowe kontuzje wolno się leczą,też teraz jedną rękę mam unieruchomioną :)
    Serdeczności najmilsze zostawiam dla Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podziwiam cierpliwość i kunszt wykonania.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny bieżnik -wzór wygląda świetnie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tempo swietne i super dzieło! Sciskam Madziu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tempo jak tempo, ważne, że już blisko końca.. Pozdrawiam Agatko :)

      Usuń
  16. Podziwiam Madziu Twoje wszystkie zdolności i umiejętności! Ja to ciągle monotematyczna jestem niestety :(

    OdpowiedzUsuń
  17. piękny bieżnik będzie....

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wizytę i każde pozostawione słowo! Dziękuję, że jesteś!