poniedziałek, 29 kwietnia 2019

179. Karteczki okolicznościowe dla solenizantek

Witam cieplutko!

W marcu urodziny miała Ela, której przygotowywałam paczuszkę z okazji mojej wymiany urodzinowej.


Ela życzyła sobie czegoś z akcentem kwiatowym, ewentualnie coś w stylu vintage.
Nie bardzo ogarniam ten styl więc trochę nakombinowałam, mam nadzieję, że prezent spodobał się obdarowanej i sprawił jej trochę radości.

środa, 24 kwietnia 2019

178. Święta, święta i po świętach

Witam cieplutko!

Dziś przychodzę już po świętach z podziękowaniami dla tych co o mnie pamiętali w ten wielkanocny czas. Mam nadzieję, że karteczki ode mnie również dotarły do adresatów, albo przy najmniej dotrą w najbliższym czasie.

Czas przeciekł mi między palcami, masa pracy, w domu powoli unosi się kurz bo remont się zaczyna na dniach. Jednym słowem dzieje się. 

Dziękuję Eli, Kasi, Agacie, Gosi i Marysi za cudowne karteczki i za życzenia!






Dziękuję raz jeszcze i życzę wszystkim samych dobrych chwil!

Pozdrawiam cieplutko i do następnego napisania,

poniedziałek, 8 kwietnia 2019

177. Karteczki haftem matematycznym

Witam cieplutko!

Jak minął Wam weekend? U nas sportowo - wybraliśmy się na basen. 
Nie byłam jakieś 3 lata, ale tego się nie zapomina i muszę Wam powiedzieć, że stęskniłam się za tym wysiłkiem. 
Dziecię za to z tatą bawiło się na części rekreacyjnej piłką, bo pływać jeszcze nie umie. Z resztą Mąż mój również nie, więc pogrzali się trochę w ciepłej wodzie:)

Poza tym by całkowicie nie zmizernieć w robótkowaniu, stworzyłam dwie karteczki na wyzwanie u Sandry wg jej wzoru.

poniedziałek, 1 kwietnia 2019

176. Wymiana z jeżem w tle

Witam cieplutko!

Jak minął weekend? Wypoczęcie? Zrelaksowani? 
Ja miałam dwa dni urlopu i bynajmniej nie na relaks a mycie okienek i tym podobne rozrywki. 
Ale za to sobota i niedziela to zabawy na świeżym powietrzu. 
Muszę Wam powiedzieć, że wypicie kawy na świeżym powietrzu w ogrodzie to jest coś na co czekałam całą zimę. Potem spacer, dziecko na hulajnogę i plac zabaw, kopanie piłki.
Aż żal było dziś wracać do pracy.

Za to by nadrobić trochę zaległości chciałam Wam pokazać jakie jeżyki wędrowały w marcu między mną, Krysią i Mariolą w ramach wymiany u Lidzi:)