Wiem, że jestem tu rzadko, już nie tak regularnie jak kiedyś, za co przepraszam.
Nie obiecuję czy uda mi się zaglądać tu częściej, bo w przyszłym tygodniu czeka nas remont, potem porządki więc jak się ogarnę to może być już czerwiec.
Kartki, które zobowiązałam się wysyłać i paczuszki wysyłam regularnie, pilnuję tego, więc możecie być spokojni.
Dziś chciałam Wam pokazać, serwetkę w kolorze różu, hardangerową, pierwszą - bo to od niej z=się zaczęło, ale nie wiedziałam czy Wam ją pokazywać, ale co tam, raz się żyje.
Serwetka ma nietypowy kształt, z wykorzystaniem grubego kordonka ze starych zasobów teściowej, na tkaninie do hardangera 22ct w kolorze białym. Wzór zaczerpnięty z książki "Hardanger Embroidery" autorstwa Fraedaerique Marfaing.
Kilka ujęć:
*****************
Wczoraj dotarła do mnie karteczka od Anettki - PP zadziwia każdego dnia:)
A jakoś tuż przed długim weekendem przyszła od Gosi. Dziewczyny pięknie dziękuję :)
****************
Udanego weekendu życzę i do następnego napisania:)
Pozdrawiam cieplutko i do następnego napisania,
![]()
Piękna serweta.:) Powodzenia w nowych planach.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńSerwetka prześliczna :-)
OdpowiedzUsuńNo to wychodzi na to, że kurczaczek szedł piechotą, najważniejsze, że doszedł. A tak poważnie, to komunikacja pomiędzy naszymi miastami ostatnio coś szwankuje, bo pierścionek, który koleżanka zamówiła w Aparcie, szedł do niej dwa tygodnie, choć powinien dojść maksymalnie w ciągu 48 godzin - dodam, że zamawiała na początku tygodnia, więc weekend nie mógł wydłużyć czasu przesyłki.
Pozdrawiam i życzę Ci remontu bez niespodzianek :-)
Piękna serweta! Remontu nie zazdroszczę, ale tą świeżość już po nim już tak:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest ta serweta, aleś się przy niej napracowała.
OdpowiedzUsuńMadziu, urocza serwetka, śliczny ten kolor kordonka.
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Wspaniała serweta, cudny ten haft :) urocze karteczki dostałas :)
OdpowiedzUsuńpiękny haft,super praca
OdpowiedzUsuńCiekawa technika. Kiedyś byłam nią zainteresowana, ale jakoś się rozmyło. Patrząc na Twoją próbę jej oswojenia, ponownie nabrałam ochoty. To będzie moje zadanie na nadchodzące lato, więc pytam, gdzie mogę zdobyć wzory i materiały?Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMadziu bardzo udany początek przygody z tym haftem, śliczna serwetka, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńSerwetka rewelacja-podziwiam:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczna!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawa serweta mi się podoba i to bardzo. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWow ale cudna serwetka!!! Rewelacja :)
OdpowiedzUsuń