Ale ten czas ucieka, już kolejny czwartek i kolejne postępy nad makami czas pokazać.
Dobrze się haftuje to i krzyżyków przybywa. Muszę trochę nadrobić, bo jak uda nam się wyjechać na jakieś krótkie wakacje to nie wiem czy wezmę cokolwiek ze sobą. Mam w planie w pełni się zrelaksować i odpocząć. Ale póki nie jestem w drodze, to cicho sza.
Dziś postępy na kolejnej stronie - rozpoczęłam właśnie drugą stronę haftu czyli przede mną kolejne 4950 xxx do postawienia, bo tyle składa się na jedną stronę haftu.
Jak widać udało mi się zmieścić na tamborku po dwie strony haftu, więc jestem przeszczęśliwa. Tamborek lekki, w miarę dobrze trzyma, nie trzeba poprawiać non stop naciągnięcia materiału.
Jak na razie ideał :)
Życzę udanego weekendu i do następnego zobaczenia :)
Super Ci idzie to wyszywanie. Hafcik będzie cudny. Powodzenia
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne maczki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie ;)
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa krzyżyków, hafcik coraz ładniejszy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Madziu! Sporo Ci przybyło , Maczki pięknieją z dnia na dzień - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa
OdpowiedzUsuńPowodzenia w kolejnych krzyżykach Madziu :)
OdpowiedzUsuńPięknie przybywa :) Obie dzielnie walczymy z makami :*
OdpowiedzUsuńSzybko kwitną te maki w Twoich rękach :-)
OdpowiedzUsuńMadziu, czekam niecierpliwie, by podziwiać całość.
OdpowiedzUsuńBuziaczki.
Ach te cudowne maki,całość będzie zjawiskowa,już do tej połowy uśmiechają się oczy.
OdpowiedzUsuńBuziaki Magdaleno ślę i miłych wakacji życzę :*
Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńPiękna praca i myślę że bardzo pracochłonna ale widać efekty.
OdpowiedzUsuńPięknie będzie wygląda skończony hafcik. Pozdrawiam serdecznie .
OdpowiedzUsuńCudne te maki,pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńhafcik coraz piekniejszy
OdpowiedzUsuńCudnie przybywa/ Nigdy nie pokusiłam się o przeliczenie liczby krzyzyków, trzeba przyznać, że jest imponująca :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Trzeba przyznać, że niezli Ci idzie.
OdpowiedzUsuń