127. Wymiana karteczkowa - lipiec - kolor

Witam cieplutko!

W lipcu zrobiłam dwie kartki - jedną na wymianę u Lidzi, drugą ślubną dla koleżanki z pracy, która powędruje aż do Belgii.

Dziś pokażę Wam tą wymiankową, ślubną innym razem, bo ślub dopiero w ten weekend:)

Temat na ten miesiąc to kolor. 

126. Czwartek z haftem, czyli "Maki na wietrze" cz. 3

Witam cieplutko!

Dziś dawno nie prezentowany postęp w hafcie. Po pierwsze nie było okazji, po drugie z igłą dopiero się powoli przepraszam. I tak krzyżyk za krzyżykiem....

W tym miesiącu powstały też tylko dwie karteczki - jedna na wymianę u Lidzi (która powędrowała już sobie w Polskę) i druga ślubna zrobiona na zamówienie złożone jeszcze w maju. 

Więcej nie będzie już w lipcu, a w sierpniu - czas pokaże.

Dość marudzenia, czas pokazać co mi się udało wydłubać, nie wiele ale już coś widać:)

125. Karteczki urodzinowe - cz.3

Witam cieplutko!

Weekend minął jak z bicza strzelił, powoli kończy się deszczowy lipiec, a ja jeszcze żyję urodzinami. Wprawdzie dalej czekam na 3 paczuszki (2 z Niemiec, 1 z kraju) ale i tak ma mnóstwo radości z tego co przyszło - bo jeszcze nigdy nie miałam takiego wysypu kartek urodzinowych.

Dziś przedstawię karteczki, które przywędrowały z Niemiec, wszystkie są wykonane haftem matematycznym, gdyż są tworzone w ramach wymiany na forum poświęconym właśnie temu haftowi.

Tyle gadania, czas pokazać te małe dzieła.

124. Karteczki urodzinowe - cz.2

Witam cieplutko!

Dziś przychodzę z kolejną partią kartek jakie dostałam w ramach wymiany, którą sama zorganizowałam.

123. Karteczki urodzinowe - cz.1

Witam cieplutko!

Dziś będę się chwalić. Poczta dostarczyła karteczki, paczki i paczuszki. Wprawdzie spóźnione, ale przy najmniej świętować miałam okazję już tak na spokojnie.
Paczuszki z mojej wymiany pokażę kolejnym razem, bo niestety nadal czekam na jedną, a chciałam umieścić wszystko w zbiorczym jednym poście. 

Zacznę od kartki jaka przywędrowała do mnie od Ewy w imieniu pergaminowej rodzinki.

122. Wymiana karteczkowa - czerwiec - kwiaty

Witam cieplutko!

Dziś miał być post z haftem, a w poniedziałek z kartkami. Niestety życie plata różne figle i nie zawsze może być tak jak by człowiek chciał i zaplanował.

******************************

Po krótkiej acz ciężkiej chorobie, w domu wśród najbliższych Mu osób, odszedł do Najwyższego, człowiek orkiestra - i do tańca i do różańca, zapalony hodowca gołębi pocztowych, miłośnik przyrody i ciężko pracujący przez całe życie i potrafiący zrobić wszystko - Mój Tatuś.

Zmarł 6.07 o godz. 5 rano. 

We wtorek odbył się pogrzeb, a ja powoli wracam do swoich zajęć i do pracy.

Tym którym przez ten czas nie odpisywałam - przepraszam.

****************************

121. Czwartek z haftem, czyli "Maki na wietrze" cz. 2

Witam cieplutko!

Pierwszy tydzień przebiegł według planu i udało mi się postawić troszkę krzyżyków w moich maczkach.

Pędzę więc pokazać postępy - może szaleństwa nie ma, ale każdy xxx cieszy ogromnie. A wyszywamy dla przyjemności, więc nawet jak będzie poślizg (co normalne jest i zawsze się zdarza) to będzie cieszyć tak samo, jak się wróci po chwili oddechu.

Koniec gadania - czas pokazać ile mam na dzień dzień dzisiejszy.

120. Zakładka i prezencik

Witam cieplutko!

Weekend udany? Wypoczęci, pełni energii? Mój nawet choć bywało lepiej - nie lubię jak nie ma męża w domu w wolne dni, jakoś tak dziwnie. A do tego tak pochmurnie, deszczowo.

Dziś przychodzę by pokazać Wam jaki cudny naszyjnik dostałam od Agatki za "prawie złapanie" licznika. A muszę przy okazji powiedzieć, że spotkałyśmy się na lodach i kawie. Bardzo się cieszę z takich spotkań, szkoda, że tak rzadko mamy (my, w sensie blogowi znajomi) okazję się widywać w rzeczywistości.