Trochę się ochłodziło bo upalnym wprost nie do zniesienia weekendzie ( nie żebym na ten upał okien nie myła i dywanów nie trzepała, ale to jakieś odchyły od normy - zapał mnie złapał i co miałam zrobić?). Oczywiście przepłaciłam to bólem głowy, ale za to firanki świeże wiszą;) Dziś już jest przyjemnie.
Dziś przychodzę do Was z postępami w hafcie mojego obrazu. Powoli się zamek nawet ujawnia:)
Druga strona prawie na ukończeniu, co mnie niezmiernie cieszy.
Na chwilę obecną prezentuje się tak:
Jaka precyzja wykonania :-D Już pięknie się prezentują te przejścia kolorystyczne na skałach :-D
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńPięknie przybywa krzyżyków! Ciekawa jestem tego bieżnika :)
OdpowiedzUsuńJuż niedługo;) pozdrawiam!
UsuńMoje okna wołają o umycie, ale ja sie nie daję i czekam na lżejszą temperaturę;D
OdpowiedzUsuńa haft już zapowiada sie przepięknie:)
Miłego tygodnia życzę i pozdrawiam serdecznie
I masz rację, czekaj, one nie uciekną:) dziękuję i również pozdrawiam!
UsuńAleż to będzie piękny haft!
OdpowiedzUsuńMiejmy nadzieję;)
UsuńJak jet zapał do sprzątania to należy go wykorzystać!!
OdpowiedzUsuńHaf coraz ładniejszy :)
Co racja to racja:) pozdrawiam Beatko!
UsuńPięknie malujesz igłą. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńDziękuję Lucynko i pozdrawiam!
UsuńBędzie cudny .
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za szybki finał
Miłego dnia
Dziękuję i pozdrawiam Aniu!
UsuńPodziwiam i zazdroszczę cierpliwości.Okna też w ubiegły weekend myłam. Oj, gorąco było, ale na jakiś czas spokój.
OdpowiedzUsuńDokładnie tak Marysiu:) dziękuję i pozdrawiam serdecznie:)
UsuńCzekam na efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oj to jeszcze trochę Moniko, jeszcze trochę:) pozdrawiam!
UsuńMagdaleno wyłania się powoli cudeńko,jak zawsze u Ciebie.
OdpowiedzUsuńTak upał zelżał na troszeczkę,jak dla mnie może nie wracać :)
Pozdrawiam najmilej :)
Tak jak jest może być, ja nie mogę upałów znosić, najchętniej bym się wtedy gdzieś zaszyła. Dziękuję za miłe słówko i pozdrawiam:)
UsuńCiekawie zapowiada się ten hafcik:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńRównież pozdrawiam!
UsuńPiękny haft:) Czekam na całość...Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJa również...:)
UsuńBardzo ładne postępy :) Życzę nieustającej weny do haftowania, abyśmy mogli jak najszybciej podziwiać finał :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam serdecznie:)
UsuńAle cudo z niego będzie :) Oby głowa jak najmniej bolała.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję i również pozdrawiam :)
Usuńcoś pięknego powstaje.... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i również ślę pozdrowienia!
UsuńPieknie Ci Madziu idzie:) powodzonka!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuń