Po dość długie przerwie od prac ręcznych postanowiłam zabrać się za szydełko.
Siadłam nad gazetkami ze wzorami, przerzuciłam z dwa razy, nic mi się nie podobało - mimo, że pozaznaczanych mam mnóstwo, które kiedyś mnie urzekły.
W końcu w jednej z gazetek znalazłam wzór na serwetkę, mojemu dziecku pozwoliłam wybrać kordonek i tak oto powstała serwetka szalonym melanżowym kolorze.
Dane techniczne:
wzór: Diana Robótki 3/2016 - Promienie słońca
szydełko: 1,5
nitka: Maxi kol. 6217
*******************
Potem zapisałam się do jednej z grup szydełkowych i tam zakochałam się w chustach. Pięknych, kolorowych, cudnych!
Tak oto zaopatrzyłam się w cudowny motem włóczki Yarnart Flowers w kolorze numer 276 i powstał mój pierwszy wirus :
Dane techniczne:
włóczka - yarnart flowers 276
szydełko: 3.0
Synek zażyczył sobie chustę dla siebie więc oczywiście zakupiłam kolejny motek tym razem Yarnart Flowers 250 i zaczęłam działać - wzór Alis - wzór TU:
Stan na dziś przed wyjściem do pracy:
włóczka - yarnart flowers 276
szydełko: 3.0
Pozdrawiam cieplutko i do następnego napisania,
![]()
Śliczna chusta, ładnie Wam w niej. :) Serwetka świetna, barwy jesieni, które wręcz kocham, bardzo mi się podoba. :) Pozdrawiam serdecznie i życzę udanego weekendu. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńMadziu, cuda tworzysz tym szydełkiem. I jaki piękny model!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńOstrożnie, wirus uzależnia;) Piękne chusty, a serwetka typowo jesienna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Oj wiem wiem:) Dziękuję:)
UsuńPięknie władasz szydełkiem.Piękna chusta.
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńŚliczne szydełkowe pracę, serwetka w tej kolorystyce, rewelacja, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńW tym szaleństwie, jak powiadasz, jest metoda. Bo dzięki melanżowi nudą tu nie wieje :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Dokładnie tak jak mówisz:)
UsuńSuuuper!!!
OdpowiedzUsuńWidzę, że i Ciebie dopadł chustowo-pasartowo-flowersowy wirus - chusta piękna, serwetka też.
OdpowiedzUsuńKonkretnie kokonkowy :) pozdrawiam:)
UsuńCuda Madziu, cuda !!!
OdpowiedzUsuńTa pierwsza chusta - cudna! Ten wirus chyba mnie też dopada, bo wzór już od pewnego czasu posiadam, a Twoje dzieło skłoniło mnie do rozmyślań nad włóczką. Twoja jest przepiękna, nawet zajrzałam do Kokonków, żeby obejrzeć motek, tam na zdjęciu kolory są zdecydowanie ciemniejsze, mocniejsze. Czy to kwestia innych ustawień Twojego aparatu, czy sklepowe są przejaskrawione? Chciałam tam wybrać coś z żółtym lub pomarańczowym, ale nie chcę potem świecić w tej chuście jak żarówa :).
OdpowiedzUsuń