Jak sama nazwa wskazuje dziś będzie frywolitkowo.
Na pierwszy ogień - zabawa z Renią i Justynką:
Druga zabawa, na którą się zapisałam polega na dodawaniu pikotków we wzorze bezpikotkowym. Wszystko za sprawą Agnieszki z bloga Frywolitki i storczyki. Szczegóły zabawy "Pikotek"TU - można się zapisywać w dowolnym momencie i skończyć w terminie przez siebie dogodnym.
Pierwszy rządek serwetki wykonałam zgodnie ze wzorem nitką Ada 5 w pięknym kolorze (jak dla mnie):
Teraz mogłam przystąpić do stworzenia wersji z dodanymi przeze mnie pikotkami. Tu powstała wersja multikolorowa, za sprawą nitki Babylo nr 10:
Obie wersje razem:
Potem mi się odmieniło i z wersji multikolorowej zrobiłam zakładkę - jak wyżej. A z nowej nitki Cotton filet, zaczęłam robić od początku. kolor mleczny( czego oczywiście tu nie widać:) )
Od razu wysłałam i dostałam kolejny rząd. Zrobiłam zarówno w wersji bezpikotkowej
jak i z pikotkami:
Porównanie wielkości po 2 rządku:
Pozdrawiam cieplutko i do następnego napisania,
![]()
ja się nie zakochać w niej:)
OdpowiedzUsuńSuper, podziwiam Wszystkich którzy opanowali tą trudna technikę. Wersja z pikotkami podoba mi sie duzo bardziej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Cudeńka :) Podobają mi się :)
OdpowiedzUsuńZapowiada się śliczna serwetka :)
OdpowiedzUsuńMadziu ,cieszę się że dołączyłaś do frywolitkowych zabaw.Śliczna zakładeczka ,ja zakochałam się w Babylo multicolorach i już widzę że muszę kupić następny ten który Ty użyłaś do zakładki -po prostu muszę ....Czekam z niecierpliwością jak będziesz dodawała pikotki w zabawie u Agnieszki.Życzę miłego supłania w grupie "frywolnych dziewczyn.
OdpowiedzUsuńFrywolitka skradła nie jedno serce :) Moje też, choć nie wiem,czy jeszcze potrafię robić te podstawy, które kiedyś opanowałam...
OdpowiedzUsuńTwoje maleństwa są niezwykle urocze :)
Cudna frywolitka :)
OdpowiedzUsuńMadziu, frywolitka też Cię kocha, bo wychodzi Ci wspaniale.
OdpowiedzUsuńSerdeczności.
Śliczna zakładka, a serwetka zapowiada się ciekawie:)
OdpowiedzUsuńŚliczne frywolitki, zakładka kolorowa i na pewno z nią każda książka będzie lepiej "smakowała" a zabawa pikotkami też niezwykle udana. Podziwiam i pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńOj kochasz,kochasz Madziu!!! Podziwiam te trudna technikę supłania :)
OdpowiedzUsuńMadziu! Chyba wszystkim podoba się frywolitka, Twoje Gwiazdki są urocze - Pozdrawiam Gorąco
OdpowiedzUsuńPięknie frywolitkujesz. Podziwiam i trochę zazdroszczę umiejętności i zdolności w tej "branży".
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka. Pikotki dodają uroku frywolitkom i bardziej podoba mi się z pikotkami:)
OdpowiedzUsuńTę miłość do frywolitki bardzo widać. A może to miłość frywolitek do Ciebie.... Piękne, a nawet przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńcudności
OdpowiedzUsuńCudownie :)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie 😍😍😍
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładeczka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło.
Cudeńka wyczarowałaś z tych niteczek .Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńFantastyczne prace!
OdpowiedzUsuńTO widać, ze kochasz tę frywolitkę. BO kochana frywolitka, to piękna frywolitka, wykonana przez kochające ją ręce. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń