Strona główna

poniedziałek, 29 października 2018

149. Karteczka na Boże Narodzenia_wyzwanie październikowe u Uli

Witam cieplutko!

Weekend za nami. Szybki, mimo cofania czasu:)
Sobotę spędziliśmy w trasie odwiedzając groby rodziny Męża w Tarnowcu (woj.podkarpackie) oraz odwiedzając teściową w Krośnie. Tomek pobył chwilę z drugą babcią, ale musieliśmy wracać na wieczór do domu, więc niestety do kolejnego spotkania musi starczyć atrakcji:)

Niedziela, za to w domu, leniwie, za oknem deszcz więc czas tylko na książkę, jakieś zadania edukacyjne i oglądanie filmu. Ale takie dni też są potrzebne.

Udało mi się za to stworzyć kartkę na październikowe wyzwanie u Uli, gzie tym razem mapka wyglądała tak:

Moja karteczka wykonana haftem matematycznym przedstawia się tak:

czwartek, 25 października 2018

148. Czwartek z haftem, czyli "Maki na wietrze" cz. 14

Witam cieplutko!

Dziś tak na szybko i tak późno, bo się jakoś cały dzień nie składał na pisanie.
Wrzucam więc zdjęcie postępów i znikam do swoich obowiązków.


Dziękuję za wsparcie i motywację.
Ściskam Was ciepło:*

*******************************************

Pytanie - robimy wymianę urodzinową w przyszłym roku - są chętni?


Pozdrawiam cieplutko i do następnego napisania,

poniedziałek, 22 października 2018

147. Lift październikowy_INKA

Witam cieplutko!

Jak minął Wam weekend? Wypoczęci, pełni energii?
U mnie nawet choć bywały lepsze, ale nie ma co narzekać, zawsze może być gorzej.

Prez weekend udało mi się zrobić kartkę w temacie bożonarodzeniowym i mam nadzieję, że pisze się jako lift kartki na zabawę u Inki.



Wybrałam sobie lift karteczki Uli, która wygląda tak:


czwartek, 18 października 2018

146. Czwartek z haftem, czyli "Maki na wietrze" cz. 13

Witam cieplutko!

Kolejny czwartek, kolejna odsłona haftu.

Mobilizacja nastała, stawiam krzyżyki jakoś tak bez mojej wiedzy.
Igła sama mknie po materiale.

Powoli wyłania się kolejny maczek.
Taka plama koloru zachwyca bardziej niż te jasne odcienie na tle, z którymi przyjdzie mi się zmierzyć potem.

Tymczasem korzystam z okazji i sobie po prostu haftuję, tak jak umiem najlepiej.

Koniec gadania czas pokazywania.

wtorek, 16 października 2018

145. Haft matematyczny czyli październikowa zabawa u Ani

Witam cieplutko!

Dziękuję za wsparcie, komentarze i za to że jesteście. Potraficie człowieka podnieść na duchu - cieszę się, że Was "spotkałam". Dziękuję.

Dziś przychodzę do Was z karteczką jaka powstała na zabawę u Ani na ten miesiąc. I tak by powstała, bo powędrowała na całoroczną wymianę urodzinową do Niemiec, gdzie tylko taki haft jest mile widziany :)

Zacznijmy od banerka: 

czwartek, 11 października 2018

144. Czwartek z haftem, czyli "Maki na wietrze" cz. 12

Witam cieplutko!

Czartek, czwarteczek, czwartunio czyli postępy nad hafcikiem ciąg dalszy.

Trzecia strona (z 6) już prawie skończona, postawiłam kilka xxx na kolejnej( tak dla niepoznaki).
Idzie mi coraz wolniej i jakoś kiepsko to widzę.

Ale czy one nie zachęcają do pracy?

Stan na chwilę obecną:

poniedziałek, 8 października 2018

143. Wymiana karteczkowa - wrzesień - przedmiot

Witam cieplutko!

Weekend minął, dość ciepły, spokojny, czas wrócić do obowiązków.
Przed weekendem dotarła do mnie kartka w ramach wymiany u Lidzi, gdzie w miesiącu wrześniu królowały przedmioty szkolne:


Ja przygotowywałam kartkę dla Darii, która jako przedmiot wybrała sobie historię. Kartka z historyczną mapką Polski oraz znaczek z jednym z naszych królów, do tego napis historia i kartka pergaminowa prezentuje się tak:

czwartek, 4 października 2018

142. Czwartek z haftem, czyli "Maki na wietrze" cz. 11

Witam cieplutko!

Dziękuję wszystkim za miłe słowa, komentarze, za to, że jesteście.

Dziś przychodzę do Was jak w każdy czwartek z postępami nad moimi makami.
Krzyżyk za krzyżykiem i powoli kończymy trzecią stronę.
Myślę, że jeszcze tydzień i będzie skończona.

Choć muszę przyznać, że coraz bardziej mam mało ochoty na haftowanie, na te moje robótki.
Może to kwestia tej pochmurnej, zimnej jesieni, która do nas zawitała i nie pozwala się uśmiechać zbyt szeroko, bo jeszcze gardło rozboli od tego wiatru.

poniedziałek, 1 października 2018

141. Karteczki - święta na okrągło - wrzesień 2018

Witam cieplutko!

Weekend za nami. Był i mały wirus (dopadł moje dziecię w nocy z czwartku na piątek i trzymał cały kolejny dzień), więc spędzaliśmy większość czasu w toalecie, próbując się nie odwodnić.

Na szczęście potem nam przeszło i był tort i świeczki i prezent od wujka - czyli kolejne autka do kolekcji :)

Były też prace ogrodowe, kuchenne rewolucje, gry towarzyskie, nawet udało nam się oglądnąć film Taxi 5, a mnie przeczytać kilka stron książki i poduczyć się słówek.

Jednym słowem pracowicie i rodzinnie - na nudę czasu nie było - z resztą nie znamy takiego słowa:)

Wracając do bloga i dzisiejszego wpisu - udało mi się również zrobić kartkę:)