Witam Was wszystkich ciepło :)
Dziś przychodzę pokazać Wam kilka mniejszych prac, które powstały w ostatnim tygodniu dla odciągnięcia od monotonii tła w bratkowej poduszcze oraz od natłoku myśli, które same tłoczą się do głowy na myśl o tym co dzieje się za rogiem...
Na początek małe zakładki do książki powstałe z resztek tkaniny po serwetkach:) Wzory z gazetek Haft Richelieu wyd. Joanna.
Na początek wszystkie razem:
I po kolei, najpierw różowa róża:
Wiosenny żonkil:
Bukiey niezapominajek:
Małe, ale oko cieszą :) wszystkie wykonane atłaskiem z zasobów podarowanych przez teściową - w końcu żal by się zmarnowały :)
***********
Jak już byłam przy małych pracach, powstały trzy karteczki okolicznościowe, wykonane z naklejanych przeróżnych mini naklejeczek, tworzące wzory przeróżne. Praca wymaga skupienia, koncentracji i pewnej ręki:)
Wszystkie łączy motyw motyla i fiolety.
Wszystkie razem:
Na pewno jeszcze jakieś kartki tą techniką powstaną, ale na chwilę obecną trzeba wrócić do bratków:)
********
Myślę, że wystarczająco wiosennie u mnie dziś. Taka mała forma przywoływania dobrych dni i słońca, nie tylko tego nad nami ale też w naszych sercach.
Niech nadzieja Nas nie opuszcza i niech zagości wiosna :)
Zakładki cudne, karteczki też bardzo mi się podobają - podziwiam cierpliwość w naklejaniu tych drobiazgów :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Elu i również pozdrawiam :)
UsuńMadziu, śliczne zakładki - nie widziałam jeszcze takich z haftem richelieu. A wiosenne karteczki skradły moje serce.
OdpowiedzUsuńUściski.
Dziękuję Gosiu:)
UsuńAle ze mnie ślepota - myślałam, że te kartki są haftowane matematycznie. Precyzja wykonania, zarówno kartek, jak i zakładek, godna podziwu, a same prace przepiękne. A co do tego, co dzieje się za rogiem, to właśnie skończyłam robić niebiesko-żółte wstążeczki - leżą w widocznym miejscu i nasi interesanci mogą je sobie brać (pomysł szefowej). Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńOj można się pomylić;) u nas szef sprowadził z zagranicznej filii wszystkich którzy chcieli wrócić do Polski z rodzinami w ramach delegacji 5 miesięcznej :) ściskam ciepło :)
UsuńUwielbiam zakładki wszelkiej maści ale przyznaję się bez bicie że takich wykonanych haftem richelieu jeszcze nie mam . W sumie to spodobały mi się wszystkie, ale jak bym musiała wybrać to zdecydowanie tą z żonkilem. Co do kartek to byłam też pewna że częściową to haft matematyczny, ale dokładnym przyjrzeniu widzę ze jednak a całości naklejane. Podziwiam Twoją precyzję i dokładność. Zresztą efekt końcowy cudny !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję Aniu, nie jedną osobę zaskoczyły te kartki :) pozdrawi ciepło :)
UsuńPrzepiękne zakładki i kartki.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu :)
UsuńBardzo podobają mi się Twoje zakładki. Świetnie wykorzystane resztki tkaniny. Karteczki to precyzyjna robota za co podziwiam :-).
OdpowiedzUsuńPiękne zakładki. Śliczne kartki.
OdpowiedzUsuńDoskonale wykorzystane resztki materiału. Zakładki haftem richelieu - prawdziwe cudeńka.
OdpowiedzUsuńPrecyzja przy wykonaniu zakładek i kartek zadziwiająca. Wielkie brawa!!!
Pozdrawiam Alina
Ależ wspaniałe te zakładki, tez mam kilka zrobionych haftem Richelieu a kartki rewelacyjne, pozdrawiam Ania
OdpowiedzUsuńCUDNE kartki i zakładki :)
OdpowiedzUsuń