Jak minął Wam weekend? U nas sportowo - wybraliśmy się na basen.
Nie byłam jakieś 3 lata, ale tego się nie zapomina i muszę Wam powiedzieć, że stęskniłam się za tym wysiłkiem.
Dziecię za to z tatą bawiło się na części rekreacyjnej piłką, bo pływać jeszcze nie umie. Z resztą Mąż mój również nie, więc pogrzali się trochę w ciepłej wodzie:)
Poza tym by całkowicie nie zmizernieć w robótkowaniu, stworzyłam dwie karteczki na wyzwanie u Sandry wg jej wzoru.
Powstały obie w fioletach, ale z wykorzystaniem innych grafik.
Jedna z ptaszkiem:
Druga z motylkiem:
Coś ostatnio mnie tutaj mniej, mniej mnie na blogach i mniej się dzieje robótkowo.
Wszystko jakieś takie inne ostatnio...
Czasem tak bywa, że jakoś jest inne, kazdy dzień jest inny, moze to wiosna tak działa :) Piękne karteczki, takie delikatne i wiosenne :) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńObie karteczki pięknie wyszły. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię Twoje matematyczne karteczki ,śliczna grafika.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie.
Piękne karteczki zrobiłaś. Ja również uwielbiam pływanie i zabawy w wodzie.
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki Ja na basenie byłam w poprzednia sobotę i było super w ta sobotę była produkcja palm
OdpowiedzUsuńŚliczne obie, bardzo oryginalne :)
OdpowiedzUsuńSuper karteczki Madziu.
OdpowiedzUsuńMadziu, śliczne są obie karteczki.
OdpowiedzUsuńUściski.
Ps. Też nie umiem pływać:)
Piękne karteczki.:) Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńInne, czyli (mam nadzieję) lepsze :-)
OdpowiedzUsuńSliczne Madziu sa te Twoje hafciki, takie dokładne...
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kartki
OdpowiedzUsuń