Kolejny czwartek, ostatni opuściłam, ale dziś przychodzę z podwójną dawką krzyżyków :)
Powoli idziemy do przody, strona 4 już za mną, powoli zapełniam stronę piątą.
Biorąc pod uwagę tempo pracy, potrzebne mi dwa miesiące, ale czy mi się uda to nie wiem, bo obecnie siedzę z katarem i kaszlem więc nastroju do haftowania nie ma.
Na zeszły tydzień haft prezentował się tak:
Czyli pełna strona czwarta w całości.
Ale od razu zaczęłam kolejną, i tym samym sposobem haft na teraz wygląda tak:
Zaczyna się zwiększona ilość krzyżyków na tle, więc zobaczymy jak bardzo ślamazarnie to mi pójdzie:)
Trzymajcie kciuki za zdrówko i do następnego :)
Pozdrawiam cieplutko i do następnego napisania,
![]()
Zdrówka Ci życzę kochana ,wygoń ten katar jak najprędzej.Niezmiennie podziwiam Cię za ten haft !!!
OdpowiedzUsuńPowodzenia !
Idziesz jak burza a maczki wyglądają coraz piękniej . Zdrówka życzę i myślę że w 2 miesiące dasz radę , trzymam kciuki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Pięknie, coraz piękniej jawią nam się te Maki! Trzymaj się mocno, katary i inne przegoń jak najszybciej :)
OdpowiedzUsuńMadziu, maczki coraz piękniejsze.
OdpowiedzUsuńZdrówka życzę.
Widziałam gdzieś ten wzór - piękny :))) Tobie też ładnie przybywa krzyżyków::))))
OdpowiedzUsuńTeraz taki czas grypowy ....
Madziu! Życzę Ci zdrówka, Ja też jestem chora, katar mija ,Ale kaszel strasznie mnie męczy, Maki coraz piękniejsze, na pewno w tym roku je skończysz - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńsuper ci idzie:)
OdpowiedzUsuńMaczki pną się do góry i wyglądają rewelacyjnie 👍
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka 😘
Pozdrawiam Alina
Haft wygląda wspaniale. Pozdrawiam Madziu:)
OdpowiedzUsuńPrzede wszystkim życzę zdrówka!!!A haft się sam skończy:)))Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że katar już minął. Maków pięknie przybywa :-)
OdpowiedzUsuńPiękne maki, już są cudne, a jak skończysz to dopiero będzie efekt :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńPiękne rosną :)
OdpowiedzUsuńCudowny hafcik z moimi, ulubionymi makami :)
OdpowiedzUsuńMaki beda cudne a coraz bliżej konca, Madziu sił i szybkiego powrotu do zdrowia i owocnego dalszego krzyzykowania :)
OdpowiedzUsuńAch te maki! Uwielbiam haft kryżykowy a szczególnie serwety i kilimy, wykonane ta techniką. Pięknie tworzysz.
OdpowiedzUsuń