Powoli mija kolejny tydzień, czas pokazać postępy w makach. Cudnie się już prezentują (tak się nieskromnie pochwalę). Pierwsza strona skończona! Jeszcze tylko 5 ;) Najbardziej obawiam się tła, ale co tam, będę się martwić potem.
Dobrze mi się wyszywa, a że robię to od 22 to upał już mi nie doskwiera, a przy otwartym oknie przyjemny chłodek.
Koniec wstępu, czas pokazać jak wygląda haft na dzień dzisiejszy.
Jak widać, pociągnęłam kilka krzyżyków w górę i na bok. Zostały też pojedyncze krzyżyki, które uzupełnię przy okazji kolejnej strony.
A i zakupiłam taki mega tamborek, więc będzie wymiana obecnego na ten większy. Ciekawe jak się będzie na nim pracować.
**********
Asia dosłałą paczuszkę urodzinową z okazji mojej wymianki - Asiu pięknie dziękuję!
**************
Udanego weekendu życzę:)
Piękne maczki :) będę częściej zaglądać :)
OdpowiedzUsuńJuż pięknie się prezentują, czekam na kolejną odsłonę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam upalnie :))
Pięknie się prezentuje ! Powodzenia
OdpowiedzUsuńKrzyżyk do krzyżyka i powstaje piękny obraz :) Cudne są te maki.
OdpowiedzUsuńPięknie prezentują się te maki :)
OdpowiedzUsuńNa pewno będzie cudny haft:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBędzie piękny obrazek :)
OdpowiedzUsuńAle piękne są te maczki, Madziu.
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Zapowiada się piękne dzieło.
OdpowiedzUsuńBędę podglądać kolejne etapy haftowania.
Pozdrawiam ciepło.
wspaniale wychodzi już widać dużo:)
OdpowiedzUsuńSuper to wygląda :)
OdpowiedzUsuńPięknie wychodzi, jak równiusieńko! Tło nie jest straszne, dasz radę. A wzór wybrałaś piękny, też bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMadziu! Maczki pięknieją, są coraz ładniejsze,Tło nie jest trudne,Lepsze od wzoru bo nie potrzeba liczyć krzyżyków - Pozdrawiam Serdecznie
OdpowiedzUsuńMaki rosną, a o 22 już nie kontaktuję z rzeczywistością :-)
OdpowiedzUsuńTo będzie cudo!!
OdpowiedzUsuńjuż zachwyca starannością, ale całość będzie powalająca:)
Buziaki przesyłamy:)
Śliczne maczki bedą :)
OdpowiedzUsuńAle bedzie pieknie :)
OdpowiedzUsuńOj bym przegapiła postępy w haftowaniu maków.Fajnie, że haftujesz też i tło, bo ja przy swoich chabrach myślałam, że umrę z niecierpliwości. Machnęłam kwiaty, a tło na końcu.
OdpowiedzUsuń